Medyczny smartfon pojedzie do obu Ameryk. Na starym kontynecie negocjowane jest przejęcie.
To, że polscy przedsiębiorcy — nawet ci najmniejsi — nie mają kompleksów, potwierdza notowana na NewConnect telemedyczna spółka Medicalgorithmics. Ekspert od medycznego smartfona, monitorującego pracę serca, przygotował plan ekspansji za granicą. Chce nie tylko sprzedawać urządzenia, ale też przejmować. Na ewentualne zakupy Medicalgorithmics zarezerwowało w portfelu ponad 50 mln zł, które udało się zebrać podczas ostatniej emisji.
— Chcemy kupić brytyjską spółkę telemedyczną. Choć prowadzimy negocjacje z kilkoma podmiotami. Rozmowy z jednym z nich są dość zaawansowane. Jeśli dojdzie do przejęcia, to w ciągu najbliższych trzech miesięcy — zapowiada Marek Dziubiński, prezes Medicalgorithmics.
Brytyjska spółka prowadzi na rodzimym rynku centrum monitorowania pracy serca, a na całym świecie świadczy usługi cardiac safety, czyli na zlecenie dużych koncernów bada, jak dany lek wpływa na pracę serca. Początkowo Medicalgorithmics przyglądał się tego typu podmiotom w USA. Okazało się jednak, że albo nie spełniają oczekiwań, albo są zbyt wysoko wyceniane. Oprócz akwizycji spółka z małej giełdy planuje ekspansję na zagranicznych rynkach. Na pierwszy ogień idzie Kanada — Medicalgorithmics jest coraz bliżej uzyskania odpowiednich certyfikatów. Partnerem jest spółka telemedyczna Windsor Cardiac Centre.
— Choć rynek jest kilkakrotnie mniejszy niż amerykański, to i tak w porównaniu z polskim jest perspektywiczny. W I połowie 2014 r. powinna ruszyć sprzedaż naszego urządzenia PocketECG — twierdzi Marek Dziubiński.
Kolejnym krajem będzie Brazylia. W kraju Pelego polski producent prowadzi rozmowy z potencjalnymi partnerami. Tamtejszy rynek jest już skonsolidowany i na liście kandydatów chętnych do dystrybucji polskiego urządzenia znajdują się gracze z miliardowymi obrotami.
— Rynek należy do bardzo atrakcyjnych, a telemedycyna jest wspierana przez tamtejszych rządzących. Już dzisiaj w Brazylii robi się najwięcej telemedycznych opisów EKG na świecie — podaje Marek Dziubiński.
Zdaniem ekspertów, Medicalgorithmics jest jedną z ciekawszych spółek medycznych na giełdzie (przygotowuje się do przeprowadzki na główny parkiet). Zdaniem Marcina Szuby, zarządzającego funduszem PZU Energia Medycyna Ekologia, ma w portfelu ciekawy produkt, który ma szansę na globalny sukces.
— Już dzisiaj urządzenie jest dostępne na amerykańskim rynku telemedycznym, który jest uważany za jeden z bardziej konkurencyjnych. Bez problemu spółka powinna znaleźć klientów w Kanadzie i Brazylii — uważa Marcin Szuba. Eksperci zwracają też uwagę na bardzo dobrą rentowność polskiej spółki — w 2012 r. zarobiła na czysto 7,4 mln zł, przy blisko 11 mln zł przychodów.
Opracowanie:
Najnowszy biuletyn
Przeglądany biuletyn
Drukuj artykuł
