Mimo wezwania spółka nie poprawiłą raportu rocznego - twierdzi Giełda. Dlatego nie zamierza na razie odwieszać handlu jej akcjami.
Nad notowaną na NewConnect informatyczną spółką chmury coraz czarniejsze. Jej wiarygodność mocno ucierpiała, kiedy okazało się na początku miesiąca, że nie wykupi w terminie obligacji o wartości 3 mln zł. Jeszcze mocniejszym ciosem było nieopublikowanie w terminie sprawozdania rocznego za 2012 r. Za karę władze giełdy zawiesiły obrót jej akcjami. Spółka starała się o odwieszenie, ale kiedy w końcu udało się jej opublikować wyniki, to znalazły się one na cenzurowanym. Władze giełdy mocno zainteresowały się rozbieżnościami w kolejnych sprawozdaniach i negatywną oceną wyników rocznych Rodana przez biegłego rewidenta.
W wysłanym dwa tygodnie temu piśmie GPW zwraca uwagę, że publikując sprawozdanie za cztery kwartały ubiegłego roku spółka szacowała stratę netto na 1,4 mln zł. Tymczasem w sprawozdaniu rocznym pojawia się już kwota 4,4 mln zł, a według biegłego rewidenta powinno to być nawet 18 mln zł. To nie koniec, bo giełda wytknęła Rodanowi, że jej raport roczny nie spełnia wymogów, i wezwała do jego pilnego uzupełnienia.
Rodan Systems miał czas do piątku. Wczoraj poznaliśmy jego reakcję na żądania GPW. W komunikacie bieżącym spółka przedstawiła odpowiedzi na pytania władz giełdy. Wynika z nich, że rozbieżność między jej wynikami to efekt działań audytora. Nakazał on m.in. spółce zwiększenie straty karami umownymi, nałożonymi przez jej klientów. Łącznie w grę wchodzi ponad 3,4 mln zł, z czego najwięcej – 1,4 mln zł – ma dostać Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia.
To jednak za mało, by spółce udało się udobruchać władze giełdy.
- Wyjaśnienia przedstawione przez spółkę nie zmieniają faktu, że raport jest wciąż niekompletny, ponieważ posiada negatywną opinię biegłego rewidenta – twierdzi Katarzyna Kozłowska, rzeczniczka GPW.
Decyzja o ewentualnym odwieszeniu akcji spółki zostanie podjęta po spełnieniu wszystkich wymogów formalnych, w tym odpowiednim skorygowaniu raportu rocznego i uzyskaniu pozytywnej opinii biegłego.
Nadal także nie wiadomo, jak spółka zamierza rozwiązać sprawę obligacji. Na początku sierpnia zarząd spółki obiecywał, że „spełnieni obowiązki emitenta obligacji”. Nie podał jednak, kiedy ma to zamiar uczynić.
Rodan to jedna z najstarszych polskich firm informatycznych. Najwięcej klientów ma z sektora publicznego. Na NewConnect zadebiutowała w 2008 r. Z oferty prywatnej pozyskała wówczas ponad 4 mln zł.
Opracowanie: