Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych uchwalił 27 września 2013 r. kolejną nowelizację regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu. Zmiany regulaminowe nie mają już tak szerokiego zakresu, jak nowelizacje z ubiegłego roku i wiosny tego roku i mają charakter bardziej porządkowy.
Giełda znowelizowała postanowienia regulaminu dotyczące sytuacji, w której GPW odmawia wprowadzenia instrumentów finansowych do obrotu.
Wedle nowego brzmienia, GPW odmawia wprowadzenia akcji (lub obligacji, na ASO Catalyst) do obrotu, jeżeli:
- nie zostały spełnione warunki wprowadzenia określone w regulaminie – mowa tutaj w kwestiach formalnych, jak np. nominał co najmniej 0,10 zł, brak postępowania upadłościowego, czy rozproszenie co najmniej 15% wprowadzanych akcji;
- uzna, że wprowadzenie danych instrumentów finansowych do obrotu zagrażałoby bezpieczeństwu obrotu lub interesowi jego uczestników, przy czym GPW doprecyzowała, co w szczególności (a zatem nie jest to katalog zamknięty) bierze się pod uwagę mówiąc o zagrożeniu bezpieczeństwa obrotu lub interesu uczestników:
a) rozproszenie instrumentów finansowych objętych wnioskiem z punktu widzenia płynności obrotu,
b) warunki oraz sposób przeprowadzenia oferty instrumentów finansowych objętych wnioskiem,
c) prowadzoną przez emitenta działalność oraz perspektywy jej rozwoju;
3. z uwzględnieniem źródeł jej finansowania;
4. uzna, że dokument informacyjny w sposób istotny odbiega od wymogów formalnych;
5. uzna, że Emitent lub Autoryzowany Doradca nie uzupełnili wniosku lub też nie dostarczyli
odpowiednich, wymaganych dodatkowo przez GPW informacji czy dokumentów.
Zmiana dotyczy głównie pkt. 2 powyżej – czyli doprecyzowania przesłanek odmowy wprowadzenia do obrotu na podstawie czynników, nazwijmy to, ocennych – czyli związanych z przesłanką zagrożenia bezpieczeństwa obrotu i interesu jego uczestników. Nie jest to jednak żadna rewolucja – Giełda zapisała w regulaminie te sprawy, które w praktyce brała i bierze cały czas pod uwagę wydając decyzje o wprowadzeniu lub odmowie wprowadzenia.
GPW wydając decyzje odmowne przede wszystkim opierała się właśnie na ocenie perspektyw rozwoju działalności danego emitenta, biorąc pod uwagę zarówno dane historyczne, jak i plany na przyszłość. Przykładowo, GPW odmówiła wprowadzenia akcji spółki Baltics Ceramics, ponieważ (cytat z uzasadnienia uchwały) „w świetle braku faktów potwierdzających jednoznacznie istnienie popytu na produkty emitenta, plany pozyskania kapitału w wysokości ponad 70 mln zł na obecnym etapie rozwoju Emitenta są, ocenie GPW, obarczone zbyt dużym ryzykiem”. Giełda w tym konkretnym przypadku zwróciła uwagę na nierealność, w świetle przedstawionych informacji, rozpoczęcia przez spółkę działalności operacyjnej.
W innej tegorocznej odmownej decyzji – dla spółki NC Nutrition Center – GPW napisała, że wątpliwości budzą zamierzenia emitenta co do strategii dalszej działalności, w świetle tego, że emitent z jednej strony realizuje przychody w segmencie sprzedaży hurtowej, ponosząc starty na sprzedaży detalicznej, a z drugiej strony zamierza zwiększać kanał sprzedaży detalicznej.
Odmawiają w tym roku kolejnemu niedoszłemu debiutantowi wprowadzenia akcji – MediSword Plus S.A. – GPW wskazała, że powodem jest m.in. wysoki poziom zadłużenia oraz nieprecyzyjne oddzielenie działalności prowadzonej od planowanej.
Jak zatem widać, podstawowe znaczenie ma ocena perspektyw działalności emitenta – przy czym GPW oczywiście nie uzurpuje sobie prawa do wszechwiedzy we wszystkich branżach, ale ocenia przede wszystkim sposób prezentacji planów i ich realność z punktu widzenia zdroworozsądkowych założeń. Problemy z wprowadzeniem mogą zatem dotknąć przede wszystkim spółki, które nie rozpoczęły prowadzenia działalności operacyjnej, lub ich działalność prowadzona jest na małą skalę, a pozyskały w ramach emisji na tyle małe środki, że wydaje się mało prawdopodobne, aby mogły działalność w rozsądnym terminie rozwinąć.
Jak wcześniej wskazano, przesłanki zagrożenia bezpieczeństwa obrotu i interesu uczestników nie stanowią katalog zamkniętego. GPW bierze pod uwagę też inne kwestie, niż tylko sytuację emitenta – np. GPW odmówiła wprowadzenia do obrotu emisji wtórnej akcji spółki Mobile Partner, ponieważ uznała, że wycena aktywów (udziałów w innej spółce), którymi nowa emisja była opłacona, jest nieadekwatna do ich rzeczywistej wartości (wycena opierała się na założeniu pozyskania środków unijnych, a była już wiadomo, że spółka dotacji nie dostała).
Podsumowują pierwsze z opisanych zmian: do regulaminu ASO wprowadzono te przesłanki, które GPW bierze najczęściej pod uwagę, natomiast nie jest to oczywiście katalog zamknięty. Zmiana zatem nie powinna w praktyce mieć istotnego znaczenia dla przyszłych debiutantów.
Drobna, acz ciekawa zmiana została wprowadzona w ramach procedury rozpatrywania odwołania (wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy) od decyzji odmownych o wprowadzeniu oraz od decyzji nakładających kary na emitentów. Otóż, po nowelizacji, GPW rozpoznaje wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy po pierwsze, w ściśle określonym terminie 30 dni roboczych, ale po drugie – zasięgając opinii Rady Giełdy. O ile określenie terminu nie jest szczególnie istotne – GPW i tak rozpatrywała dotychczas wszystkie wnioski szybciej niż w 30 dni, o tyle zasięgnięcie opinii Rady GPW stanowi namiastkę postępowania, nazwijmy to, dwuinstancyjnego. Co prawda Rada Giełdy nie stanowi tutaj rzeczywistej drugiej instancji, ale jest to jednak odrębny organ, który będzie musiał wypowiedzieć się w sprawie.
Pozostałe zmiany w regulaminie i załącznikach mają charakter wyłącznie techniczny i nic ciekawego nie wnoszą (np. zmiana terminu na wpłacenie kary pieniężnej z 14 dni zwykłych na 10 dni roboczych). Zmiana regulaminu ASO wchodzi w życie 14 października 2013 r.
Opracowanie: