Zagadnie asymetrii informacyjnej w życiu gospodarczym jest znane od dawna, podobnie jak od dawna rozpoznane są jej skutki określane mianem nieoptymalnych decyzji podejmowanych przez podmioty na poziomie mikro do nieefektywności całych rynków w skali makro.
Istnienie asymetrii informacyjnej ma daleko idące konsekwencje dla uczestników obrotu na rynku kapitałowym.
W tym przypadku nierównowaga informacyjna ma wpływ na decyzje o alokacji kapitału przez inwestorów. Czy emitenci rynku NewConnect powinni być zainteresowani działaniami ukierunkowanymi na zwiększenie transparentności? W mojej ocenie zdecydowanie tak. Ale rozpocznijmy od wyjaśnienia kwestii pierwszoplanowej.
W odniesieniu do obligatoryjnych raportów kwartalnych emitenci rynku NewConnect od początku byli zobowiązani do ujawniania informacji finansowych, których źródłem są skrócone sprawozdania finansowe, których kształt i zawartość zdefiniowane są w ustawie o rachunkowości. Spółki nigdy nie posiadały możliwości sporządzenia raportów kwartalnych bez przygotowania skróconych sprawozdań finansowych. Zmiana polega przede wszystkim na publikacji szerszego zakresu informacji finansowych, który zarówno przed jak i po zmianie był dostępny w spółkach akcyjnych. Zatem mówimy o publikacji danych dostępnych w spółkach już od początku procesu upublicznienia bo ujawnianych w dokumentach informacyjnych ale nieprzekazywanych inwestorom w okresach kwartalnych (wyjątków od reguły było niewiele).
Jestem orędownikiem tej zmiany wpisującej się w politykę stopniowego reformowania rynku NewConnect, ponieważ odpowiada ona na postulaty zgłaszane zarówno przez inwestorów instytucjonalnych, jak i indywidualnych. Bardzo niewielkim kosztem wykonujemy duży krok w kierunku zmniejszenia nierównowagi informacyjnej oraz ryzyka insidingu w oparciu o nieopublikowane informacje cenotwórcze. A wiemy, że te zjawiska mogą dotyczyć emitentów o bardzo zróżnicowanej kapitalizacji. Sądzę, że trochę łatwiej będzie analizować raporty kwartalne spółek notowanych na rynku NewConnect, a większa ilość danych zachęci do większej aktywności analityków. Tempo rozwoju obszaru analiz i rekomendacji dla emitentów rynku NewConnect w dalszym ciągu pozostawia wiele do życzenia, ale tu główną przeszkodą był przede wszystkim brak wyczerpujących informacji finansowych i opisowych.
Moim zdaniem, w nieodległej perspektywie, warto pójść za ciosem i wprowadzić wymóg publikacji skróconych sprawozdań finansowych w możliwe najszerszym formacie, bo takie działanie służy interesom uczestników obrotu, a być może przyspieszy odwrót niektórych emitentów, którzy nie nadążają za standardami spółek publicznych.
Małe i średnie spółki, które notowane są na rynku NewConnect powinny być zainteresowane zmniejszaniem asymetrii informacyjnej inwestorów ponieważ wzrost ich transparentności sprzyja optymalizacji decyzji podejmowanych przez inwestorów. W mojej ocenie to najprostsza droga do zwiększenia konkurencyjności emitentów tego rynku w walce o kapitał do finansowania dalszego rozwoju. A przecież możliwość finansowania rozwoju przedsiębiorstw z wykorzystaniem kapitału rozporoszonych inwestorów zewnętrznych jest kluczowym motywem upublicznienia spółki.
Opracowanie: